Informacje o dostępności oraz zamówienia: tel.  692 308 776

Sklep stacjonarny: Kraków, pl. Wszystkich Świętych 9

Otwarty: poniedziałek-piątek 11-18:50

  • Wpisz minimum 3 litery
  • Nie kocham lśniącego miecza za ostrość jego stali, nie kocham strzały za jej chyżość ani żołnierza za wojenną sławę. Kocham tylko to, czego bronią miecze, strzały i żołnierze…

    - J.R.R. Tolkien, Władca Pierścieni

    ← Wróć

    ANNA SOLIDARNOŚĆ

    Ona, matka "Solidarności", nie otrzymała zaproszenia umożliwiającego złożenie kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku. Wspominała później z goryczą: "Uroczystość się odbyła. Pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców spotkały się wszystkie zaproszone delegacje. Pełne pojednanie: przewodniczący Wałęsa obok sekretarza Fiszbacha. Msza święta, w czasie której nie mogłam nawet przystąpić do Komunii. Zabrakło dla mnie miejsca pod pomnikiem. Nie miałam przepustki i nie przedarłam się przez utworzony przez stoczniowców kordon. Znów nie mogłam złożyć kwiatów. Jeszcze przed rokiem uniemożliwiło mi to SB. Komu zawdzięczam to w 1980 roku? W roku powstania i triumfu »Solidarności«?"

    Poszczególne etapy życia Anny Walentynowicz splatają się z losami Polaków w XX wieku. Jej życie jest jak portret zbiorowy polskich robotników wstających z kolan, by zbuntować się przeciwko komunizmowi. Pozostała na zawsze skromna. Na swoje życie patrzyła zawsze jak na służbę.

    W sobotę 10 kwietnia 2010 r. Anna Walentynowicz zginęła w katastrofie lotniczej razem z prezydentem Rzeczypospolitej Lechem Kaczyńskim, ministrami, urzędnikami, kombatantami... Cieszyła się, że może polecieć do Katynia, by oddać hołd polskim bohaterom zamordowanym przez Sowietów. Mówiła, że staje jej w pamięci ukochany brat - Andrzej Lubczyk, którego Sowieci wywieźli na Wschód. Chciała odwiedzić cmentarz katyński, by nad grobami żołnierzy i policjantów wolnej Polski oddać hołd wszystkim zgładzonym na "nieludzkiej ziemi", w tym także swojemu bratu, którego mogiły nigdy nie odnalazła. Okazało się, że był to jej ostatni lot... Zginęła tragicznie niedaleko lasu katyńskiego...

    Do książki dołączono płytę CD z zapisem spotkania Anny Walentynowicz z działaczami „Solidarności” wrocławskiej w Wojewódzkim Domu Kultury we Wrocławiu w dniu 14 maja 1981 r. Nagranie pochodzi z Archiwum Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" w Gdańsku.

    (opis wydawcy)

    Szczegółowe informacje
    Wydawca
    Rok wydania
    2010
    Okładka
    Miękka
    Format
    16.5cm x 23.5cm
    Stron
    888
    ISBN
    9788375065077
    Cena
    49,00 PLN
    Księgarnia Zbroja 2024