Informacje o dostępności oraz zamówienia: tel.  692 308 776

Sklep stacjonarny: Kraków, pl. Wszystkich Świętych 9

Otwarty: poniedziałek-piątek 11-18:50

  • Wpisz minimum 3 litery
  • Nie kocham lśniącego miecza za ostrość jego stali, nie kocham strzały za jej chyżość ani żołnierza za wojenną sławę. Kocham tylko to, czego bronią miecze, strzały i żołnierze…

    - J.R.R. Tolkien, Władca Pierścieni

    ← Wróć

    KREW NA NASZYCH RĘKACH?

    Od połowy ubiegłego wieku w powszechnej świadomości świata jedyną ofiarą wojny stali się Żydzi.

    Przeciętny Amerykanin, czy Francuz, czy Niemiec mniema, że II wojna to był Holocaust i tyle. Byli jeszcze jacyś ludzie, którzy Żydów ratowali, reszta jednak, cała wielka wielomilionowa rzesza przyglądała się biernie, albo wręcz w mordzie uczestniczyła. Otoczeni przez mrowie chrześcijańskiej tłuszczy, która czyhała na ich życie i majątek Żydzi ginęli samotnie.

    Hitler to nie zbrodniarz i morderca ludów, ale wyłącznie zabójca Żydów, podbite narody, Polacy, Serbowie, Rosjanie, czy Białorusini to nie osobne ofiary, ale nieistotny nawóz historii, przypis do wielkiej tragedii Holocaustu. A chrześcijaństwo? Staje się ono wehikułem, za pomocą którego wiele środowisk żydowskich bez oporów i żenady może przypisywać innym winę i opowiadać, że wszyscy goje mają krew na rękach.

    Dla polskiej osobnej pamięci, dla polskich ofiar, które ginęły niezależnie od Żydów w ogóle w takim ujęciu nie ma miejsca.

    (opis wydawcy)

    Szczegółowe informacje
    Wydawca
    Rok wydania
    2016
    Okładka
    Miękka
    Format
    12.5cm x 19.5cm
    Stron
    640
    ISBN
    9788379641741
    Cena
    46,90 PLN
    Księgarnia Zbroja 2024