Informacje o dostępności oraz zamówienia: tel. 692 308 776
Sklep stacjonarny: Kraków, pl. Wszystkich Świętych 9
Otwarty: poniedziałek-piątek 11-18:50
Nie kocham lśniącego miecza za ostrość jego stali, nie kocham strzały za jej chyżość ani żołnierza za wojenną sławę. Kocham tylko to, czego bronią miecze, strzały i żołnierze…
- J.R.R. Tolkien, Władca Pierścieni
W oparach absurdu to kultowy już zbiór primaaprilisowych żartów, tekstów satyrycznych, porad, drobnych ogłoszeń i reklam przygotowywanych przez Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego w latach 1920-1936.
Autorzy raczą nas inspiracją dotyczącą dań grzybowych na każdy miesiąc roku, spisem alfabetycznym kontynentów czy szalonymi figlami matematycznymi. Dowiemy się, jak odpowiadać dzieciom na drażliwe pytania i jak w najłatwiejszy możliwy sposób wywabić plamy z obrusa. Znajdziemy też ważną przestrogę, co może się przydarzyć, jeśli wychodząc z domu, nie zamkniemy lufcika!
Autorzy, jak sami zaznaczali, podczas tworzenia tego tomiku („pisania bredni i nonsensów”) wspaniale się bawili i znajdowali w tym radość nie mniejszą niż przy pisaniu wierszy, artykułów czy sztuk teatralnych.
W oparach absurdu to dzieło wyjątkowe pod wszystkimi względami, ukazujące, że po niemal stu latach wybitnie absurdalny humor doskonale wytrzymuje próbę czasu, a jego opary wcale nie wietrzeją?
Mamy głęboką nadzieję, że przyswojenie tej lektury sprawi, że niejedna i niejeden z was rozpocznie na dziedzińcu budowę małego szałasiku dla... ale o tym dowiecie się już z kart książki.
(opis wydawcy)